R48: Tony Parsons "Krwawa wyliczanka"
R48: Krwawa wyliczanka
Cześć,
nie będę ukrywać, że moje spotkanie z Tony'm Parsons'em było moim pierwszym... i zapewne i z pełną odpowiedzialnością - niezapomnianym :) Nigdy wcześniej nie czytałam książek tego autora i nie zetknęłam się z jego twórczością.
"Krwawą wyliczankę" otrzymałam jako prezent na moje urodziny od znajomych. Okazało się... że już dawno nie wciągnęła mnie tak historia, która z pozoru prosta a jakże skomplikowana.
Uważam i oceniam, że własnie tak powinien wyglądać kryminał (?) Chyba bardziej powieść detektywistyczna, którą dałabym do przeczytania każdemu kto boi się gatunku. Uważam, że tak pisane kryminały powinny zachęcać przyszłych czytelników do zgłębienia tematu. Porywająca, autentyczna, żywa. Ma się wrażenie, że temat można dotknąć, że stoimy tuż obok. Jesteśmy zaangażowani w historię detektywa Max'a Wolfe'a, który zaczyna rozwiązywać trudną zagadkę, w której to śmierć rozdaje karty.
Dawni przyjaciele z prestiżowej szkoły zawarli pakt życia i śmierci. I tu - w dorosłym życiu nagle coś zaczyna iść nie po ich myśli... Bo każdy, jeden po drugim zaczynają ginąć w okropnych męczarniach... Dlaczego?
Odpowiedź wewnątrz książki.
Miejsce akcji - Anglia.
Czasy - Współczesne.
Narracja - Pierwszoosobowa.
Zasady - Twarde zasady pokrzywdzonych.
Szczypta tajemnicy oraz szybkość wydarzeń nadaje historii oryginalność i ani się obejrzymy... czytamy ostatnią stronę. Mnie zajęło to chwilę - w sumie około dwóch dni. Książka rewelacyjnie zachęca czytelnika, aby poznawał dalszą część historii. Wciąga i zapada w pamięć.
Tak właśnie powinny wyglądać kryminały. Z historią, która zostanie zapamiętana, z bohaterami, o których jeszcze długo po skończonej lekturze, myślimy i nie możemy przestać.
Napisana prostym lekkim językiem. Zaskakująca. Porywająca. Nieco przewidywalna... ale czas spędzony z tą książką oceniam jako niezapomniany. A poza tym wspaniały ludzki główny bohater - jego problemy, rozterki życiowe, humory i powodzenia. Taki człowiek z sąsiedztwa. Świetnie przyciągająca osobowość.
Polecam do pochylenia się nad utworem.
Ja nie żałuję. Książka wędruje na półkę z wyjątkowymi książkami, które dla mnie bardzo dużo znaczą, i które tak mocno zaangażowały emocjonalnie. A na dodatek - jest to prezent urodzinowy. Za który pięknie dziękuję :*:*:*:*
Moja ocena 10/10.
Pozdrawiam
-KinayS.
Komentarze